Ghode Ko Jalebi Khilane Le Ja Riya Hoon (2019) – Delhi (nie)wyśnione

Ten film jest nie mniej zagadkowy niż jego tytuł, który można przetłumaczyć jako Zabieranie konia na dźalebi (Ghode Ko Jalebi Khilane Le Ja Riya Hoon). Znana w kręgach teatralnych reżyserka Anamika Haksar proponuje w nim frapującą hybrydę dokumentu i fabuły i eksperymentuje z formą (konwencjonalne zdjęcia wzbogacone są o animowane sekwencje) oraz strukturą. Z tego…

18. WatchDocs: Chłopcy i dziewczyny (Boys who like girls, 2018) – Praca u podstaw

Wiele mówi się o kwestii przemocy, seksualnej oraz fizycznej, wobec kobiet w Indiach i powstał na ten temat niejeden dokument. Koncentrują się jednak one głównie na konkretnych sprawach i statystykach, analizach zjawiska i jego postrzeganiu przez różne warstwy społeczeństwa. O wiele mniej miejsca poświęca się pomysłom, jak tej przemocy przeciwdziałać, choć różni komentatorzy podkreślają, że…

18. WatchDocs: Rozum (Vivek, 2018) – Starcie fanatyzmu i racjonalizmu

  Ananad Patwardhan nie szuka poklasku. Twórca słynie z wnikliwych, demaskatorskich dokumentów, w których dotyka spraw ważnych i niewygodnych. Od lat 70. zwraca kamerę tam, gdzie uważa, że powinien. W obszarze jego zainteresowań znalazły się dotychczas m.in. nierówności społeczne, ruch dalitów, przyczyny zburzenia meczetu w Ajodhji, wzorce męskości i ich wpływ na przemoc seksualną wobec…

Machines (2016) – Maszyny

Machines, czyli Maszyny Rahula Jaina to jeden z tych solidnych dokumentów, na jakie trafia się na przeglądach poświęconych prawom człowieka – podejmujących ważkie społeczne tematy, o których wygodniej nie pamiętać (choć jest się ich świadomym), a które przebijają się do mediów głównie wtedy, gdy zdarzy się jakiś spektakularny wypadek. Reżyser w swoim pełnometrażowym debiucie pochyla się bowiem nad sytuacją pracowników jednej z gudźarackich fabryk tekstylnych. Prowadzi nas wyłącznie obrazem, co jakiś czas oddając głos swoim bohaterom. Sam pozostaje niewidzialny. Nie ma tu objaśniającego kontekst i sytuację komentarza z offu, nie ma plansz informacyjnych, nie ma muzyki.

Celluloid Man – niezwykły dokument o historyku kina, P.K. Nairze

Sprowadzić „Celluloid Man” Shivendry Singha Dungarpura wyłącznie do narracji dokumentującej zasługi P.K. Naira jako pionierskiego założyciela indyjskiej filmoteki narodowej, National Film Archive of India, byłoby krzywdzące. Zarówno dla twórcy filmu, jak i jego bohatera. Bo Celuloidowy Człowiek doskonale naświetla istotę i siłę napędową wszelkich przełomowych dokonań – oddanie, poświęcenie oraz ogromną pasję. A przy tym jest nostalgiczną podróżą poprzez historię indyjskiego kina, dokumentującą w migawkach oraz anegdotach jego bogatą przeszłość i pięknym listem miłosnym.

Amma & Appa (2014) – Tamil, Bawarczyk – dwa bratanki

Amma i Appa to studencki dokument, którego twórcy nie sądzili, że kiedykolwiek będzie prezentowany na międzynarodowych festiwalach (a tymczasem trafił do programu tegorocznego Berlinale czy też Warszawskiego Festiwalu Filmowego). Ba, początkowo nie był nawet zaplanowany jako projekt zaliczeniowy. Franziska Schönenberger, współreżyserująca film, postanowiła zabrać ze sobą starą ośmiomilimetrową kamerę i operatora takiej współczesnej, gdy poleciała…