Sir (2018) – Nadzieja w wielkim mieście
Indyjskie niezależne kino poświęcone kwestiom związków/zależności międzykastowych czy relacjom pan-służąca to zwykle dramaty wybitnie ciężkiego kalibru. Tymczasem pokazywany podczas 34. Warszawskiego Festiwalu Filmowego Sir, fabularny debiut reżyserki i scenarzystki Roheny Gery, poprowadzony jest w zupełnie odmiennej tonacji niż choćby głośne przed kilkoma laty Fandry Mangulego. Gera zrealizowała wcześniej dobrze oceniany dowcipny dokument What’s Love Got to…